ZA rządów pułkownika Kadafiego turystyka w tym kraju nie miała łatwego życia?i mimo wielu bardzo ciekawych zabytków z czasów starożytnych Rzymian i Greków a także Fenicjan administracja rządzących bardzo utrudniała zwiedzanie. Mnożono administracyjne przeszkody, tajne służby notorycznie inwigilowały ewentualnych turystów, więc był kompletny brak swobody dla turystów, co nie pozwalało się turystyce rozwinąć?teraz powoli to siemienia i nawet polskie biura podróży oferują już (na przykład przy okazji wyjazdów do Tunezji) zwiedzanie najciekawszych miejsc w Libii? w wyniku działań wojennych nie ucierpiały miejsca godne zwiedzania (powstańcy swoją agresję kierowali raczej w stronę pałaców dyktatora)?nietknięte pozostały zbiory w muzeum znajdującym się w Trypolisie, a znajdują się tam między innymi najcenniejsze posągi starożytnego świata (Artemida z Efezu, postacie rzymskich patrycjuszy i bogów)?nie zostały też zniszczone największe libijskie zabytki a więc miasto Cyrene zbudowane przez Greków w VI wieku przed naszą erą, port Sabratha i stare miasto w Gadames. Wszystkie te pozycje są na liście światowego dziedzictwa kultury UNESCO?